Zawsze lubiłam sama w domu przecież. Tak się chyba zaczyna zaczynać odpowiedzi od
Well, it depends... w oczekiwaniu na
On...? tylko po to, żeby oświadczyć on what. Wypełniam głupio tę zależność uzależnieniem. To chyba jest nieudane, chcę żeby się udało, pewnie się nie uda. Uda też by chciały - czyli okazuje się, że uparcie przemyślałam, a ostatecznie udawałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz