Moje życie składa się z tysiąca drobiazgów, do których jestem przywiązana.
środa, 20 listopada 2013
Jest 14:30. Za ostatnim blokiem widać, że słońce już zachodzi. W ciągu godziny niebo będzie już szare, a później już tylko marsowe. Blechacz gra za szybko, ja piszę za wolno. Zajdzie słońce i będzie już ostatnia chwila.
Zajdzie słońce i będzie już ostatnia chwila bez światła pogubię się w sobie bez sensu zatrę wszystkie ślady powrotu bo istnieje wielka niepotrzeba pamięci. Ale zanim życie będzie falą zapomnienia zmywającą rytmicznie nasz wspólny rysunek na piasku Pomyślę, a nawet wspomnę przecież różne odcienie nieba okrywały nas całych szczęściem i były razem śnionym spełnieniem może życie na tym polega żeby widzieć razem kilka nieistotnych drobiazgów bez których nie ma świata.
marsowe..
OdpowiedzUsuńZajdzie słońce i będzie już ostatnia chwila
OdpowiedzUsuńbez światła
pogubię się w sobie bez sensu
zatrę wszystkie ślady powrotu
bo istnieje wielka niepotrzeba pamięci.
Ale zanim życie będzie falą zapomnienia
zmywającą rytmicznie nasz wspólny
rysunek na piasku
Pomyślę, a nawet wspomnę
przecież różne odcienie nieba
okrywały nas całych szczęściem
i były razem śnionym spełnieniem
może życie na tym polega
żeby widzieć razem
kilka nieistotnych drobiazgów
bez których nie ma świata.